Moja Margarita (imię wzięło się od tego, że ta Barbie jest z serii jedzeniowej Reveal a dokładnie dziewczyną z pachnącymi pizzą włosami :P) zapozowała do jednego z tematów #monday4dolls jakim były jesienne klimaty :) Miałam zamiar zabrać ją w plener, ale niestety pogoda nie dopisała. Skończyło się więc na zdjęciach balkonowych :)
Balkonowe czy nie, zdjęcia wyszły świetnie. A Margarita w tej stylizacji skojarzyła mi się z Shirley Temple. :)
OdpowiedzUsuńNiezwykła panienka bardzo pasuje do jesiennych klimatów! A jesień na balkonie może być równie piękna i tajemnicza jak w plenerze ;)
OdpowiedzUsuń