Koniec roku 2022 już tuż tuż, więc czas na jego małe podsumowanie :)
W tym roku zakupiłam sporo nowych lalek:
- 2 lalki BJD (jedna jeszcze w produkcji;))
- 11 lalek Barbie
- 7 innych lalek (w tym dwie Blythe, Ruruko, dwie lalki z blind boxów, Monsterkę i Betty Teen)
Zdecydowanie był to rok Barbie, zakupiłam ich w tym roku rekordowo dużo, a najwięcej moldów o azjatyckich rysach :) Nie wszystkie jeszcze wystylizowałam, ale mam plan taki aby w przyszłym roku przerobić wszystkie lalki jakie mam u siebie zanim kupie kolejne (założenie dobre, ale rzadko się się sprawdza :P).
Z innych rzeczy to w tym roku przeczytałam 47 książek (w tym 17 przeczytałam na Kindlu :)). Nigdy tego nie liczyłam, ale w tym roku postanowiłam zapisywać jakie książki przewinęły się przez moje łapki. Z tegorocznych książek najbardziej spodobały mi się dwa tytuły- "Dziecko Rosemary" Ira Levin i "Władca much" Willliama Goldinga.
Był to bardzo dobry rok pod kątem hobbystycznym, natomiast pod innymi względami znacznie gorszy :/ Mam nadzieję, że wojna na Ukrainie zakończy się jak najszybciej i że w przyszłym roku nasi sąsiedzi także będą mogli świętować nowy rok bez wybuchu bomb i alarmów bombowych. Tymczasem życzę Wam aby nowy rok 2023 przyniósł Wam radość i spełnienie marzeń (nie tylko lalkowych ;)).
Rok kończy sesja mojego kota Oreo :)