Kiedy zobaczyłam Barbie z aparatem słuchowym od razu zapragnęłam ją mieć. Po pierwsze chciałam mieć siostrę dla mojej Margarity (to ten sam mold). A po drugie przez ponad 5 lat byłam operatorką na produkcji, która składa aparaty słuchowe, więc była to część mojego życia :) Ciszę się, że Mattel pokazuje również lalki z taką dysfunkcją chociaż grupą, która jest najbardziej oporna w noszeniu tego typu urządzeń są starsi ludzie a nie dzieci czy młodzież ;)
I z siostrą Margaritą :)
Bardzo promienne dziewczęta, idealnie do jesiennych klimatów! Taka soczysta czerwień z punktu poprawia nastrój, zwłaszcza w środku zimy :)
OdpowiedzUsuń