poniedziałek, 11 marca 2024

All shades of white...

 Amaryllis przybyła do mnie już jakiś czas temu (dokładnie w październiku 2023), ale nadal jeszcze nie dorobiła się swojej docelowej stylizacji. Oczekuje jeszcze na ciuszki i na makeup (z tym czekałam na lepszą, wiosenną pogodę i dłuższy dzień ;)) i siedzi w skleconej przeze mnie stylizacji co by golizną nie świeciła na regale ;) Wtedy przyszło mi do głowy aby zrobić jej taką duszkową stylizację w otoczeniu bieli i wykorzystać to że jest jeszcze niepomalowana ;)




Potem poszłam jeszcze o krok dalej i z uroczego duszka przeszłam do małej, creepy istotki, kolekcjonerki oczu ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz