No i znowu zrobiły mi się zaległości meh :D Od dwóch miesięcy nic tutaj nie wrzuciłam a trochę się tego uzbierało :D
Podczas mojego urlopu wzięłam udział w wyzwaniu #iamadollphotographer organizowanym przez @bella_belladoll na Instagramie, aby stworzyć zdjęcie/sesję na temat dnia na plaży, który nawiązuje do jednego ze zdjęć z książk Doll Photography.
Postanowiłam podejść do tego zadania nieszablonowo i pokazać na plaży gothic lolitę :D Sama należę do osób, które raczej unikają słońca a w czasach licealnych nosiłam się tylko na czarno :) Wiedziałam więc, że słońce to zło i zawsze umykałam przed nim w cieniu. Najchętniej na plaży chodziłabym z parasolką, jednak jako że mogłabym niepotrzebnie zwracać na siebie uwagę po prostu używam najmocniejszych filtrów ochronnych przed słońcem jakie są dostępne :P
Z moją Hotaru chciałam się wybrać na plaże nad morzem, jednak jako że był sezon wakacyjny w pełni wiedziałam, że ciężko byłoby uniknąć dużej ilości ludzi. Dodatkowo planowałam dość sporo rekwizytów jak na moje standardy i obawiałam się, że połowa zagubi mi się w piasku lub będę je gonić po plaży :P (już jedne ładne okularki dla Barbie zniknęły w odmętach bałtyckiej plaży T_T). Szczególnie byłoby mi szkoda parasolki gdyby coś się z nia stało, bo nie ukrywam że trochę się nad nią napracowałam ;) Postanowiłam więc zrobić plażę w domu ;) Hotaru też zadowolona, bo nie musiała się opalać :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz